Taniec kontemplacji

Słowo zaduma negacja logiczna jest używane jednolicie w środku literaturze chrześcijańskiej. Może nazywać to samo, co medytacja innymi słowy medytacja tudzież ma na myśli w takim razie medytowanie o czymś. Tutaj słowa rozmyślanie używamy wyłącznie na oznaczenie chrześcijańskiej bezprzedmiotowej formy modlitwy. Nie chodzi w życiu o medytowanie nad jakąś treścią. Jest to względnie stan doświadczenia prócz aktywnymi siłami naszej potocznej świadomości. Słowo "dumanie" pochodzi z łaciny. "Contemplari" znaczy "widzieć". tutaj. Celem jest wgląd wewnątrz siebie samego, widzenie tego, co boskie w nas dodatkowo stworzeniu w postaci uwewnętrznienia czyli doświadczenia ułożenie ciała naszymi intelektualnymi możliwościami. Kontemplacja jest raczej stanem doznawania aniżeli stanem aktywnego działania. Tego stanu nie jest dozwolone nauczyć, przecież resztkami sił wzbudzić. Dlatego osoby praktykujące kontemplację, choć na początku, potrzebują duchowo doświadczonego człowieka, który je poprowadzi, także od momentu którego iskra być może przeskoczyć, ażeby do wnętrza uczniu, do wnętrza uczennicy rozżarzyć ten tenże ogień. Zadatki do tego są wrodzone każdemu człowiekowi. W kontemplacji można nagrodzić czwórka fazy:1. Modlitwa jako rozwiązanie aż do kontemplacji. 2. Doznanie własnego bycia - modlitwa spokoju. 3. Doświadczenie oświecenia. 4. Wcielenie doświadczenia oświecenia.Pierwsze dwójka fazy dadzą się osiągnąć na skroś każdego człowieka zdrowego fizycznie dodatkowo psychicznie. Prowadzą one aż do stanu wielkiego spokoju natomiast głębokiego pokoju. W religijnym obszarze nazywa się ten sytuacja "modlitwą spokoju". Jako proste egzystencja w obecności Boga. Jest owo jakość kontemplacji. Człowiek patrzy w środku swoje własne bycie. Doświadcza wewnątrz ten modus Boga bliżej także głębiej aniżeli w sąsiedztwie modlitwie ustnej bądź rozważającej. "Modlitwa spokoju" wpływa zwykle pewnie na osobowość. Jednakże negacja logiczna chodzi tutaj jeszcze o tajemniczy forma we właściwym sensie. Ten pojawia się zaledwie w fazie trzeciej a czwartej. Mistyczny postać przydarza się człowiekowi: nie wolno go wywołać aktem woli, niemniej jeno szykować za pomocą wprawa modlitwy. Ten, komu dane jest wgramolić się aż do tej przestrzeni, ten na nowo doświadcza, co owo znaczy, miłować Boga ze wszystkich sił. Bóg sam jeden daje takiemu człowiekowi nowe siły, wskutek którym być może on kochać Boga. W praktyce te cztery kroki nie występują osobno, niemniej krzyżują się natomiast zachodzą na siebie.Wspinając się jeszcze wyżej wewnątrz swych duchowych pragnieniach, człek odkrywa kontemplację jako rzeczywistość negacja logiczna dopiero możliwą na rzecz siebie, pomimo tego dodatkowo sobie zadaną. Pragnąc kontrować na taki typ łaski szuka sposobów pogłębienia swej modlitewnej formacji, oraz stylu życia, który by odpowiadał wewnętrznym natchnieniom.W historii myśli kontemplacyjnej stawiano sobie sprawdzanie, na do tego stopnia człek o własnych siłach, przypuszczalnie przerosnąć bramę kontemplacji. Mówiono o tzw. kontemplacji nabytej, wewnątrz odróżnieniu od wlanej. Tę pierwszą wolno by nazwać modlitwą prostego spojrzenia, oznacza to też modlitwą głębokiego milczenia, gdzie pokoju dostępują nie nic bardziej błędnego psychologiczne, wszak również głębsze warstwy bytu. Główną rolę odgrywa miłosna wiara. W niej iluminowany mózg mocą Ducha Świętego zaczyna głębiej docenić rzeczywistość. Jak stwierdza Gaudium et spes: Dzięki darowi Ducha Świętego dochodzi człowiek na skroś wiarę aż do kontemplacji a pojmowania tajemnicy planu Bożego (GS 15). Kontemplacja wyraża niezwykłe, nieustanne istnienie myślą oraz sercem tuż przy Bogu (por. PC 5), między Jego tajemnic, zwłaszcza odnośnie do człowieka. Początkiem kontemplacji są oczy zwrócone na Boga, jeno na Boga. Pośród wielu miłosnych poznań dokonuje się inicjacja do wnętrza nową duchową topografię.Pośród niej rozkwita przepaść serca wewnątrz gorącym spojrzeniu, czystym, pełnym ufności, zwróconym w odniesieniu do Ojcu do wnętrza niebiosach. Aby wejść w środku dziedzinę kontemplacji, do wnętrza niezwykłą nocna pora kontemplacji powinno się zreferować klasyczny tekst św. Jana od chwili Krzyża:Orygenes wewnątrz Contra Celsum pisze: Zamknijcie wasze zmysły, wznieście przekonanie waszego ducha natomiast oddalając się od chwili ciała, otwórzcie oczy waszego ducha – owo jedyny podejście, żeby doświadczać Boga.Św. Jan od momentu Krzyża: Dusza powinna jedynie spośród miłości przyglądać się na Boga… otrzymać niewzruszenie spośród miłosną uwagą, i prostą tudzież szczerą jak ten, który otwiera oczy z myślą o miłości (ŻPM 3,33). Kontemplacja do wnętrza swej istocie wiąże się spośród otwieraniem oczu z miłości. Mieć zakochane oczy. tzn. uznać ofiarowaną afekt również odpowiedzieć kochając. Dlatego rozciąga się płeć piękna na życie. Być zdolnym aż do kontemplacji znaczy znaleźć, iż jestem miłowany, iż jest Ktoś, kto tęskni. 2. Kontemplacja lectio divinaBenedyktyńska tradycja kontemplacyjna lectio divina przekazana została w formie listu o. Guigo Kartuza aż do brata Gerwazego. Guigo II (zm. około 1193 roku) wstąpił do zakonu w Grande Chartreuse, którego został wieloletnim generałem, pomimo tego w środku końcu poświęcił się wyłącznie kontemplacji tudzież pokucie. W korona drzewa zawarł klasyczne pouczenia kształtujące do licha natomiast trochę pokoleń monastycznych: Gdy pewnego dnia, zaprzątnięty pracą ręczną zacząłem myśleć o ćwiczeniu się człowieka duchowego, jak grom z jasnego nieba duszy rozmyślającej ukazały się czwórka stopnie duchowe, i mianowicie: czytanie, rozmyślanie, pacierz plus kontemplacja. […] Czytanie (lectio) jest z tej przyczyny pracowitym rozważaniem Pism spośród wielką uwagą. Rozmyślanie (meditatio) jest gorliwym działaniem umysłu, szukającego - drogą własnego rozumowania - poznania ukrytej prawdy. Modlitwa (oratio) jest pobożnym wysiłkiem serca, mającym na celu oddalenie złych rzeczy zaś dokonanie dobrych. Kontemplacja (contemplatio) jest uniesieniem ku Bogu trwożliwego umysłu, kosztującego radości słodyczy wiecznej.Właściwości czterech stopniOkreśliwszy w związku z tym nuże cztery stopnie, pozostaje nam ujrzeć ich właściwości. Czytanie zatem szuka słodkości błogosławionego życia, rozmyślanie znajduje j ą, modlitwa prosi o więcej, rozpamiętywanie smakuje . Stąd plus tenże sam Pan mówi: Szukajcie, tudzież znajdziecie, kołaczcie, tudzież otworzą wam. Szukajcie na wskroś oczytanie, tudzież znajdziecie poprzez rozmyślanie; kołaczcie na modlitwie, tudzież będzie wam otworzone wewnątrz kontemplacji. Czytanie jak gdyby podaje aż do ust znamienity żywność, rozmyślanie rozgniata go natomiast przeżuwa, pacierz wydobywa zmysł smaku, kontemplacja zaś jest samą słodyczą, która raduje a nasyca. Czytanie dotyka bez mała nic bardziej błędnego powierzchni, rozmyślanie przenika głębiej, modlitwa jest prośbą pełną pragnienia, zaduma - radością otrzymanej słodyczy.[…]RozmyślanieUważne tak więc rozmyślanie, postępując przed siebie negacja logiczna pozostaje na pozornie, negacja logiczna tkwi na powierzchni, głębiej posuwa stopę. Przenika wewnętrzne sprawy, przeszukuje każdą z osobna. Pilnie rozważa, że Jezus negacja logiczna powiedział: błogosławieni czystego ciała, natomiast serca. Bo nie dosyć tego posiadać ręce czyste od czasu złych uczynków, o ile i umysłu nie obmyjemy ze zdrożnych rozważań. Potwierdza owo autorytet proroka, mówiącego: Któż wstąpi na górę Pana czy też który stanie w środku Jego świętym miejscu? Człowiek rąk nieskalanych a czystego serca. Jak z zapałem musiał deliberować tę niewinność serca ów wieszcz, jako że modląc się mówił: Serce czyste stwórz we mnie, Boże natomiast również: Jeżeli znalazłbym nieprawość w środku mym sercu, Pan by mnie nie wysłuchał. Dusza tym samym rozmyśla o tym, na sposób ogromnie troszczył się o tę przejrzystość beatyfikowany Hiob, który mówił: Zawarłem syndykat spośród moimi oczami, by nawet nie popatrzeć na pannę. Oto gdy niezwykle strzegł się gorsza połowa poświęcony, który zamykał swoje oczy, by nie przyglądać się na bezwartościowość, żeby niebacznie nie ujrzeć tego, czego - wrzący - mógłby pożądać. […] Dusza, zapalona takimi pochodniami, takimi rozbudzona pragnieniami, rozbiwszy fiolka alabastrowego olejku, zaczyna wyczuwać jego słodkość - wciąż nie smakiem, jakkolwiek w rodzaju powonieniem. I myśli, jak słodko byłoby zobaczyć tej czystości, o której z przyczyny rozmyślaniu wie, kiedy bardzo jest miłą. Lecz cóż uczyni? Płonie pragnieniem posiadania, tudzież nie widzi do wnętrza sobie sposobu, niczym mogłaby ją posiąść: im więcej szuka, tym więcej pragnie. Gdy mnoży rozmyślania, pomnaża tudzież smutek, ponieważ pragnąc słodyczy czystości serca, negacja logiczna być może jej posmakować. Albowiem ten, jaki czyta innymi słowy rozmyśla, negacja logiczna być może czuć owej słodyczy, gdyby negacja logiczna będzie mu to dane spośród górska kraina […]ModlitwaDusza zatem widząc, że sama spośród siebie nie może osiągnąć cel aż do upragnionych słodyczy poznania tudzież doświadczenia a że im w wyższym stopniu zstępuje wewnątrz otchłań serca, tym z większym natężeniem raduje się Bóg, upokarza się zaś ucieka się do modlitwy, mówiąc: Panie, który ukazujesz się tylko ludziom czystego serca, oto na wskroś czytanie oraz rozmyślanie badałam, wzorem mogłabym posiąść prawdziwą klarowność, abym wewnątrz jej pośrednictwem mogła detalicznie ewentualnie jakkolwiek w środku małej części uchwycić sens Ciebie. Szukałam Twego oblicza, Panie, oblicza Twego poszukiwałam. Długo rozważałam wewnątrz mym sercu, aż rozgorzał w środku przed żar i głód, by z większym natężeniem Cię poznać. Dajesz mi się zidentyfikować, jak łamiesz na rzecz mnie chleb Pisma Świętego, natomiast im bardziej Cię poznaję, tym z większym natężeniem odgadnąć Cię pragnę, natychmiast nie z lekka, wedle litery, niemniej jednak z wykorzystaniem doświadczenie.[…] Kontemplacja Tymi plus podobnymi słowami, pełnymi ognia, dusza rozpala swoje łaknienie, okazuje swoje uczucie. Tymi śpiewami przywołuje Oblubieńca. Pan zaś, którego oczy patrzą na sprawiedliwych, natomiast uszy Jego otwarte są na ich prośby, nie czeka poniekąd aż skończą się te błagania, wszelako przerywając obrót modlitwy z nagła się ukazuje także szybko wybiega w przeciwieństwie spragnionej duszy oraz rozlewając rosę niebiańskiej słodyczy, namaszczając najlepszym olejkiem, ożywia ją zmęczoną, pragnącą - nasyca, wysuszoną orzeźwia oraz sprawia, w przedziwny maniera umacniając, ożywiając, upajając i otrzeźwiając, że zapomniawszy o rzeczach ziemskich, pamięta płeć słaba dopiero co o Nim. I ponadto jakże cielesne żądze zwyciężają duszę właśnie bardzo, że porzuca niewiasta wszelkie sposób bycia rozumu, zaś człowiek staje się nieledwie kompletny materialny, racja też z racji tej niebieskiej kontemplacji wszelkie poruszenia cielesne naprawdę są pochłaniane także opanowywane przez duszę, że ciało uprzednio wewnątrz niczym się jej nie sprzeciwia plus istota ludzka staje się niemal nietknięty duchowy. 3. Kształtowanie ognika miłościŚw. Bonawentura (Giovanni Fidanza, 1217-1274), w trakcie studiów w Paryżu wewnątrz 1243 związał się spośród zakonem franciszkańskim. Po dwudziestu latach uprawiania teologii, został wybrany na generała; następny purpurat a biskup Albano. Rozwijając tajemnicę duchowego wzrostu w środku Rozmowie z samym sobą o czterech rodzajach modlitwy myślnej, Doktor Kościoła zakreśla kierunki krzyża:Przedmiotem pobożnego duchowego praktyka mają istnieć rzeczy wewnętrzne dodatkowo zewnętrzne, głębokie zaś wysokie.Po zupa, dusza pobożna powinna przez trening duchowe odwrócić promień kontemplacji na swoje wnętrze, żeby zobaczyć, jakże jest ukształtowana na wskroś naturę, zniekształcona przy użyciu grzech, naprawiona dzięki łaskę.Po drugie, powinna wycelować promień kontemplacji na rzeczy zewnętrzne, ażeby uchwycić sens, podczas gdy niestałe jest ziemskie arsenał, jak zmienna ziemska pycha plus na kształt żałosna ziemska wielkość.Po trzecie, powinna sprowadzić promień kontemplacji w odniesieniu do głębi, żeby zdać sobie sprawę nieuniknioną nieodzowność ludzkiej śmierci, straszną surowość Sądu Ostatecznego tudzież karę piekła nie aż do zniesienia.Po czwarte, powinna sprowadzić promień kontemplacji pod adresem wysokości, żeby odgadnąć niebieską szczęście, jej nieocenioną koszt, niewymowną ekstaza a nieskończoną wieczność.Duszo pobożna, oto jest ten beatyfikowany krucyfiks, sprecyzowany czterema kierunkami, na którym poprzez ustawiczne rozmyślanie winnaś zawisnąć zupełnie ze swym najsłodszym oblubieńcem Jezusem Chrystusem. Oto jest ów ognisty łóżko, zaopatrzony w środku czwórka koła, na którym w poprzek usilną kontemplację winnaś przekraczać próg aż do pałacu nieba, do wnętrza blizna w ciągu swoim najwierniejszym Przyjacielem.W dziełku Trzy luby, lub pożoga miłości, zostawił praktyczne wskazania na rzecz wejścia na drogę kontemplacji.Powiedzmy, jak mamy wprawiać się się w środku stosunku aż do ognika mądrości. Należy owo robić wewnątrz takim porządku:

Biada zuchwałej duszy, która sobie uroiła, że jeśli odkąd Ciebie odejdzie, to maleńko lepszego znajdzie. W którąkolwiek zwróci się stronę — w środku tylna część, w bok, jeszcze raz w czoło — wszędzie jej całokształt dolega okrutnie. A wyłącznie Tyś spokojem. I oto jesteś blisko. I uwalniasz od chwili nieszczęsnego błądzenia, stawiasz nas na drodze Twojej, pocieszasz także mówisz: „Biegnijcie — Ja was przechowywać we wnętrzu będę, Ja was powiodę, Ja was w ową stronę poniosę”Tajemnica grzechu: zagubienieBolesnym doświadczeniem, które naznacza życie człowieka, jest błądzenie prowadzące do zagubienia. „Wszyscyśmy pobłądzili niczym owce, każdy spośród osobna z nas się obrócił pod adresem własnej drodze” (Iz 53,6). „Błądzili po pustych bezdrożach, aż do miasta zamieszkałego nie znaleźli drogi. Cierpieli niedobór i głód plus wygasało do wnętrza nich istnienie” (Ps 107,4n). W świetle powyższych tekstów Pisma Świętego grzesznik jawi się jako istota podatna na złudzenia, wewnątrz których potrafi zachowywać się uparcie, aż do tragicznego finału. Podobnie wzorem jeden z bohaterów powieści Goldinga — duchowny pouczający tytułową wieżę na kościele. Miasteczko zamiera w strachu, wiedząc, że konstrukcja dachu negacja logiczna ma prawa wytrzymać. Obłęd zaślepionego wizjonera kończy się katastrofą: basteja wali się z hukiem, niszcząc kościół zaś okoliczne domy, a on sam popada w środku obłęd.Grzech objawia się jako obłędny kolejność aż do przepaści (w środku przekonaniu, że podążam do krainy szczęścia) czy jako zagubienie na pustynnych bezdrożach. W pierwszym przypadku człowiek łamie sobie kości. Iluzja szczęścia ponieważ jest jak na przykład obraz filmowy wyświetlany na ścianie. Gdy tuz usiłuje wskoczyć do wnętrza jego środek, wali głową wewnątrz mur. Gdy diablę stwarzał poświęcony Antoniemu iluzje ponętnej kobiety w środku jego pustelni, pozostawał niewzruszony. Zdawał sobie sprawę, iż jest wciągany w środku grę pozorów, która ma poróżnić jego realizm Bogu zaś wtargnąć nieustępliwe pragnienie podążania ścieżką Prawdy.W drugim przypadku — nieustannych zmian kierunku marszu na pustyni — gość pogrąża się do wnętrza rozpaczy, osamotnieniu oraz poczuciu bezsensu. Św. Augustyn po latach uznał, iż pościg zbytnio tym, co wydawało mu się pięknem wartym zachodu, wyprowadziła go na bezdroże:W nawróceniu pierwszą sprawą jest zachwyt własnego stanu. Człowiek potrafi latami amortyzować ból przeżytej katastrofy również powoływać do życia sobie trwanie na dnie przepaści. Pomaga mu wewnątrz tym stosowanie najprzeróżniejszych „uśmierzaczy”, które pozwalają negacja logiczna czuć pogruchotanych kości. Te środki zaradcze do tej pory w wyższym stopniu pustoszą eteryczny istota człowieka, zamieniając go w snujące się widmo. Ich przy forsie panorama sprowadza się aż do wszelkiego rodzaju stanów amoku, które odrywają człowieka od momentu jego własnego serca, natomiast tym samym od chwili Boga, Źródła Prawdy.W doświadczeniu grzechu tudzież jego gorzkich owoców dominują u ludzi wierzących oraz pragnących nawrócenia trzy postawy. Pierwsza owo wrażenie słabości tudzież niemocy autentycznego powrotu do Boga. Lęk, iż nigdy negacja logiczna uda mi się przewyższyć ogromnego dystansu, kto wyznacza moje do tego stopnia dalekie odejście. Być być może owo właśnie doznanie stało się udziałem Judasza, kto w swoim osamotnieniu uznał, że nie istnieje obecnie fortel powrotu. Zbyt w oddali odszedłem, bym był w środku stanie zakomunikować: cała w tył!Druga postura owo ogromne impresja winy, odbierające werwa aż do życia także uważanie aż do siebie. Człowiek w taki sposób niesłychanie koncentruje się na własnym upadku, iż jego mrok przysłania mu politowanie Boga.Czasem w prawdziwym przeżyciu żalu w środku grzechy przeszkadza psychiczne wrażenie winy, w środku którym w główny punkt uwagi jesteśmy my sami. Cierpimy, że z powodu naszych pomyłek zaś złych wyborów ucierpiało nasze dobre imię. Jak mogłem być taki niedorzeczny? Jak mogłem owo dokonać? Jak mogłem owo rozmawiać?Trzecia ustosunkowanie się owo furia zrobienia gruntownego porządku w środku swoim życiu moralnym natomiast religijnym oparta nagminnie na wierze, iż całość da się przepracować i uleczyć własnym, konsekwentnym wysiłkiem. Radykalizm poprawy siebie płynie w dodatku niejednokrotnie z lęku przedtem zatratą siebie wewnątrz grzechu, jeślibym zaniedbał duchowej pracy. Być być może ta podejście rodzi się z poczucia, że o ile mam wyrobić na Bożą czułość, muszę wykazać się odpowiednią żarliwością, która przywróci mi Bożą aprobatę.Odrębnym problemem jest niedobór myślenia o nawróceniu jako drodze, na której aż do końca życia będzie się do wnętrza człowieku dokonywała wewnętrzna przemiana. Nie ma skoro takiego momentu, wewnątrz którym moglibyśmy stwierdzić: — Dziękuję Ci, Boże, że jestem istotnie doskonały. Przypowieść o celniku tudzież faryzeuszu stanowi ostrzeżenie przedtem postawą definitywnego zwycięzcy wewnątrz duchowych bojach.Poszukajmy do wnętrza słowie Bożym tropów wiodących do odkrycia Bożego pomysłu na wnikliwie przeżyte nawrócenie.Zachwyt, kto rodzi się wewnątrz duszy Augustyna, ma swoje źródło wewnątrz odkryciu zasadniczego na rzecz chrześcijańskiego rozumienia nawrócenia faktu: Bóg przychodzi do grzesznika, żeby rozewrzeć mu oczy na forma, wewnątrz jakim się znajduje. Przychodzi, aby wynieść go na własnych rękach spośród piekła, aż do którego zabłądził.Ewangeliczną ilustracją Boskiej obecności tuż przy grzeszniku jest konferencja z Samarytanką (J 4,1–42). Życie tej kobiety jest bardzo mocnym obrazem ludzkiego zagubienia. „Miała pięciu mężów” — nie kochanków, aczkolwiek mężczyzn, u których pragnęła odnaleźć szczęście. Błąka się niczym wewnątrz zaklętym kręgu, kluczy po pustyni w środku rozpaczliwym oczekiwaniu, iż tym jak jeden mąż się uda, że znajdzie właściwego mężczyznę, źródło, które ją napoi. Rozmowa spośród Jezusem pomaga odsłonić bolesną ranę jej serca. Może wyszukać własne zagubienie, negacja logiczna czując się u tym potępioną. Droga przychodzi do Samarytanki, rozpościera się u jej poranionych bezzwłocznie na oślep stóp. Tą drogą będzie mogła podążyć do „miasta zamieszkałego” (Ps 107,5).Pozostając u Ojca, jest Chrystus prawdą dodatkowo życiem; oblekając się do wnętrza ciało, stał się drogą. Nie powiedziano ci: „Pracuj oraz szukaj kosztowny, abyś doszedł do prawdy a życia”. Nie owo ci powiedziano. Wstań, leniwcze, rozwiązanie sama do ciebie przyszła również śpiącego obudziła cię ze snu, oby cię tak obudziła! Wstań zaś chodź!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sny o topazie

Czysta medytacja